Czytelnicze podsumowanie 2024 roku - ULUBIONE cz. 2

Czytelnicze podsumowanie 2024 roku - Ulubione cz. 2

Kontynuując podsumowanie zapraszam do poznania trzech kolejnych tytułów, które pretendowały do miana ulubionych książek 2024 roku. Nadal przeważają tu horrory. Nic dziwnego, to jeden z dwóch moich gatunków, które towarzyszą mi od początku czytelniczej przygody.

"Jak sprzedać nawiedzony dom" Grady Hendix - współpraca barterowa z wydawnictwem. Tak bardzo nie mogłam doczekać się egzemplarza książki, że przeczytałam ją w ebooku, gdy jeszcze Zysk i S-ka miało swoje publikacje dostępne w abonamencie Legimi.

Dostałam to czego się spodziewałam, czyli akcję i grozę. Bonusowo Hendrix zaserwował mi sporą dawkę świetnie przedstawionych relacji oraz sekretów. 

Poza tym Grady Hendrix stał się moim odkryciem tego roku i przez kolejne miesiące przeczytałam jeszcze jego dwie powieści: "Horrorstor" oraz "Final Girls. Ostatnie ocalałe", a na przeczytanie czeka "Poradnik zabójców wampirów Klubu Książki z Południa".

HORROR, NAWIEDZONY DOM, SEKRET

*

"Letnia noc" Dan Simmons - w sumie kolejne odkrycie tego roku i aż wstyd, że ta książka przeleżała na półce kilka lat nim się za nią zabrałam. 

Ta powieść zaczarowała mnie atmosferą grozy oraz językiem. A jednocześnie  potrafiła mnie trochę znużyć początkowym brakiem dynamiki i powolnym wyłanianiem się grozy. Niemniej, uważam, że to świetna książka. Bardzo klimatyczna i przede wszystkim rewelacyjna językowo.

HORROR, MAŁE AMERYKAŃSKIE MIASTECZKO, LATA 60, GŁÓWNI BOHATEROWIE TO DZIECIAKI

*

"Piąty akt" Wojciech Wójcik - współpraca barterowa z wydawnictwem. Ten autor zachwycił mnie swoją twórczością już przy okazji "Odmętów śmierci" i aż mi wstyd, że czytam jego książki tylko wtedy, gdy zobowiązuje mnie do tego współpraca.

Autor tka tę historię z mnóstwa nitek. Mnóstwa wątków i ścieżek. Niektóre pozornie wiodą na manowce, inne nabierają nowego znaczenia w obliczu kolejnych odkrytych faktów.  Początkowo trochę mi nie leżała drugowojenna linia czasowa, ale była tak świetnie poprowadzona, że z czasem bardzo się w nią wciągnęłam. 

Co istotne, u Wójcika nic nie wydaje się oczywiste, a zakończenie jest zaskakujące i nie do przewidzenia.

KRYMINAŁ, DWIE LINIE CZASOWE, TEATR, KOLABORACJA Z NIEMCAMI

***

Naturalnie książek, które mocno mi się podobały było więcej, jednak zdecydowałam się wymienić właśnie te konkretne. Długo miałam przerwę od horrorów i naprawdę cieszę się, że ten w tym roku miałam możliwość przeczytać ich całkiem sporo (biorąc pod uwagę minione lata). Mam nadzieję, że przyszły rok również będzie w nie obfitował.

Wszak na półce czekają dwie wydawnicze nowości ("Spróbuj dziś nie umrzeć" i "Pan Kołysanka"), "Abominacja" i "Zimowe nawiedzenie" Dana Simmonsa. No i "Poradnik zabójców wampirów..." Hendrixa.

W 2025 roku ukaże się też horror YA Natalii Brożek i obowiązkowo MUSZĘ go przeczytać.

Jestem pewna, że i katalog Legimi będzie miał dla mnie coś atrakcyjnego w tym gatunku.