Od lat w miasteczku nie zdarzyło się nic ciekawego. Owszem, było kilka ślubów, jakieś pogrzeby, czasami bójka w knajpie, ale morderca? Nigdy! Wyglądało na to, że wraz z Regi do Dębogóry zawitał wielki świat i że spokój i ciszę szlag trafił!
Kiedy pierwszy raz słuchałam powieści Iwony Banach (chyba był to pierwszy tom z papugą) nie przypuszczałam, że z czasem po twórczość tej autorki będę sięgać z taką ochotą. Z I. Banach jest u mnie tak jak z nowymi smakami, moje podniebienie musi się przyzwyczaić.
„Szczęśliwy pech” jest kolejną powieścią, którą miałam okazję czytać i z przyjemnością recenzować.
Współpraca barterowa z Wydawnictwem Dragon.
"SZCZĘŚLIWY PECH"
Iwona Banach
*** *** ***
Katastrofa to drugie imię Reginaldy Kozłowskiej. Kiedy więc przybywa do spokojnej wsi Dębogóra, wiadomo, że nic już nie będzie takie jak przedtem. Rafał Markowski mieszka w klimatycznym domu. Sam, ponieważ po rozstaniu z żoną nie zdążył zainteresować się inną kobietą. Gdy los sprawia, że ta dwójka musi zamieszkać pod jednym dachem, zaczyna się parada ciekawych epizodów - fragment opisu okładkowego.
*
Przygotowana na solidną dawkę absurdu, zamieszania z poplątaniem zabrałam się za czytanie. Tak mnie ciągnęły perypetie Regi i Rafała, że książkę przeczytałam w dwa popołudnia.
Bawiłam się przednio. Co prawda już od progu wiedziałam, że fabuła jest wyjątkowo przewidywalna (to wznowienie powieści z 2013 roku i jest to jedna z pierwszych powieści Iwony Banach - co wiele tłumaczy), ale absolutnie mi to nie przeszkadzało.
„Szczęśliwy pech” ma wszystko to, co sprawia, że lubię takie historie: sympatycznych bohaterów (z marszu polubiłam Regi i Rafała i cieszyłam się, gdy pomiędzy nimi zawiązała się nić porozumienia), zagadkę do rozwiązania, tajemniczy skarb do odnalezienia (totalnie mnie zaskoczyło co się nim okazało) oraz humor (wyjątkowo przypadł mi do gustu).
Doskonale mi się czytało, z pewnością jest to jedna z moich ulubionych powieści Iwony Banach.
Fanów twórczości I. Banach nie trzeba zachęcać, a osobom, które chcą zacząć przygodę szczerze polecam.
Ocena 7/10
Komentarze
Prześlij komentarz