"Falcon II. Na rozstaju dróg" - opinia

Troszkę później w porównaniu z fanpagem... Tak to jest jak pewne rzeczy robi się w pośpiechu :)

"Falcon I" Katarzyny Wycisk bardzo mi się podobał i czym prędzej sięgnęłam po drugą część. Zapraszam na opinię ⬇


"Falcon II. Na rozstaju dróg"
Katarzyna Wycisk

Stron: 335 (ebook)
Gatunek: fantastyka, young adult, dla młodzieży
Wydawnictwo Ridero


🔥🔥🔥

"Po katastrofalnej w skutkach akcji ratunkowej Alex zostaje zamknięta w odizolowanym pomieszczeniu Głównej Kwatery.
Dziewczyna nie wie, co stało się z towarzyszącą jej dwójką i resztą grupy. Obawia się, że zdrada Siedem przyniosła w rezultacie fatalne skutki i konsekwencje.
Nie widząc innego wyjścia, postanawia zawrzeć umowę z dowódcą Organizacji i pozostać w Kwaterze.
Co dziwne, nie wszystkie słowa ludzi Falconu brzmią jak szaleństwo. Ponadto, ich dowódca zdaje się mieć dobre, jego zdaniem uzasadnione, powody takiego, a nie innego postępowania."

🔥🔥🔥

Druga część wciągnęła mnie od pierwszych stron. Styl Autorki ewoluował na korzyść i chociaż mogłabym się doczepić, do drobnych mankamentów to podobnie jak w pierwszej części dałam się ponieść samej historii i jej bohaterom.

W tej części dowiadujemy się więcej o działaniach Falconu, że tak powiem - od środka. Kilka razy pojawia się też wróg Falconu - Organizacja Talis. A także tajemnicza grupa Alphas. Następuje rozwinięcie wątków z "Falconu I", a także pojawiają się nowe, które rodzą kolejne pytania i domysły.

Bliżej poznajemy Jacka Wintera i Siedem,  także mamy wieksze wejrzenie w osobowość Trzy. 
Jeden choć pojawia się często w drugim tomie jest jakby mniej obecny. W pierwszym był dla mnie jedną z głównych postaci, tutaj miałam wrażenie, że służy bardziej do pokazania Czytelnikowi jak ważna, intensywna i potężna jest wieź między Opiekunem, a jego "bronią" (nie lubię tego określenia, ale cóż... inne chwilowo nie przychodzi mi do głowy).

 Przeciwstawnymi do relacji Alex i Jeden są relacje Siedem i Trzy. Te również zasługują na uwagę i dają sporo do myślenia. Ukazują jak zaślepiająca może być miłość i jak dużo wymaga wysiłku wymaga rozgraniczenie tego co jest efektem więzi, a indywidualnymi odczuciami. To przerażające jaką władzę mogą mieć jedni ludzie nad drugimi. Autorce bardzo dobrze udalo się to pokazać.

Po przeczytaniu drugiego tomu dużo zastanawiałam się nad ową wiezią, nad jej skutkami i potęgą. A także nad jej pochodzeniem... I mam nadzieję na to ostatnie otrzymać odpowiedź w trzeciej części :).

Automatycznie też pojawiły się inne pytania, np.:
🔥Jak bardzo wściekły będzie Jack Winter?
🔥Co z Siedem? Ta dziewczyna mnie irytuje i intryguje. W pewnym stopniu jej współczuję i rozumiem jej zachowanie, ale z drugiej strony sama zdzieliłabym ją po głowie w pewnych sytuacjach?
🔥I z Adamem? Przyznam, że wcześniej nie lubiłam go za bardzo, ale tym co zrobił zyskał moją sympatię i mam nadzieję, że Autorka nie zostawi go w obecnym położeniu.

Alex podoba mi się coraz bardziej. Pod wpływem przeżyć zmienia się, twardnieje, ale co ważne nie traci swojej wrażliwości i odkrywa w sobie odwagę by walczyć o to co dla niej najcenniejsze.

Akcja toczy się dwutorowo. Z jednej strony mamy narrację pierwszoosobową, czyli Alex, z drugiej trzecioosobową, która pokazuje nam co dzieje się w innych miejscach i z innymi bohaterami. Takie przedstawienie wydarzeń daje bardzo dobry obraz sytuacji. 

🔥🔥🔥

Dzieje się dużo, jest emocjonująco, a końcówka rozdziera serce.
Prawdę mówiąc ten tom czytało mi się zdecydowanie lepiej niż poprzedni, choć odczuwam go jako bardziej mroczny i smutny.

Jeśli przeczytaliście "Falcon I. Na ścieżce kłamstw" nie wahajcie się by siegnąć po "Falcon II. Na rozstaju dróg". A gdy dotrzecie do końca, z krwawiącym sercem i pytaniem cisnącym się na usta: "I co dalej?" z jeszcze wiekszą niecierpliwością będziecie oczekiwać na finał tej historii. 

Gorąco POLECAM 😍.

Za możliwość zrecenzowania niniejszego ebooka dziękuję Autorce.

Komentarze